Ulica Waliców
Czytaj dalej
Ulica Waliców – ulica w dzielnicy Wola w Warszawie; obecnie prowadzi od ul. Pereca, przecina Grzybowską i Krochmalną, a kończy się przy ul. Chłodnej. Na przełomie XIX i XX w. została przedłużona do ulicy Prostej, lecz po zmianie układu zabudowy po 1945, w wyniku zniszczeń wojennych została ponownie skrócona, choć istnieje przejście piesze wzdłuż ogrodzenia Mennicy do Pereca. NazwaNazwa ulicy, nadana urzędowo w 1770, pochodzi od nazwy posiadłości Waliców, założonej przez wojewodę rawskiego Bazylego Walickiego. HistoriaWaliców, niesłusznie nazywany jurydyką, powstał w drugiej połowie XVIII wieku w wyniku objęcia w 1763 przez Walickiego w dzierżawę wieczystą części gruntów starostwa warszawskiego. Działka miała kształt prostokąta, o krótszym boku opartym o tzw. drogę wolską (wkrótce nazwaną ulicą Chłodną). W 1767 geometra przysięgły Deutsch wytyczył pierwsze działki i ulice: całość podzielono na 30 parceli, przez środek, prostopadle do ul. Chłodnej, wyznaczono ulicę zwaną Walicowem oraz przecinające ją: Krochmalną, Grzybowską i Ceglaną (obecnie Pereca). W 1770 zatwierdzono nazwy ulic, w 1784 parcele otrzymały numerację. Administracyjnie i sądowniczo osada była uzależniona od Grzybowa, w 1791–94 została włączona do Warszawy. W 1763 przy Walicowie funkcjonowały już 2 browary: Anny Raubach i Henryka Grodke. W ciągu kolejnych 20 lat cała okolica została rozparcelowana i nabrała charakteru przemysłowo-rolniczego: w najbliższym sąsiedztwie działało 10 browarów i cegielnia. W 1805 przy Ceglanej powstały Ogrody Ulrychów, od 1878 przenoszone stopniowo na Górce. Przedsiębiorcy to przeważnie przybysze pochodzenia niemieckiego, często podpisujący się w dokumentach jeszcze szwabachą. Lokatorami domów byli najczęściej pracownicy tutejszych browarów, drobni rzemieślnicy, krowiarze handlujący mlekiem, czy wyrobnicy. Na rogu z Krochmalną w 1822 urządzono salę zabaw zwaną Wrocławską, a potem Srebrną. W 1854 na parceli między ulicami Żelazną, Grzybowską, Waliców i Ceglaną powstał duży browar Junga, rozbudowany z istniejącego od 1824 browaru Kazimirusa. Po śmierci Hermana Junga zakład przy Walicowie zlikwidowano, a w 1919 przedsiębiorstwo prowadzone przez syna Hermana, Seweryna, weszło w skład firmy "Haberbusch i Schiele Zjednoczone Browary Warszawskie Spółka Akcyjna". Posesja przy Walicowie była natomiast od 1890 w posiadaniu Banku Handlowego, który dzierżawił budynki różnym firmom, m.in. od 1897 działała tu wytwórnia lemoniady i wody sodowej A. Domańskiego. W 1905–1906 na rogu Prostej i Walicowa stanął nowy gmach Szkoły Handlowej Zgromadzenia Kupców m. st. Warszawy według projektu Edwarda Goldberga. Budynek jak na owe czasy i tę okolicę miasta wyróżniał się nowoczesnością, m.in. posiadał oświetlenie elektryczne i sanitariaty podłączone do bieżącej wody. W listopadzie 1940 niemal cała ulica, z wyjątkiem ok. 100 m od strony Chłodnej i ok. 50 m zachodniej pierzei od rogu Ceglanej, znalazła się w granicach warszawskiego getta – w tych dwóch miejscach granica getta przechodziła w poprzek ulicy. Fragment jezdni od strony Ceglanej został wyłączony z getta, aby zapewnić dojazd do firmy Domańskiego, działającej jeszcze do 1944. W grudniu 1941 wschodnia strona Walicowa między Chłodną a Krochmalną w całości została wyłączona z getta, natomiast zachodnia aż do Chłodnej została do niego włączona. Od sierpnia 1942 obszar na południe od Chłodnej został włączony do części aryjskiej, z wyjątkiem tzw. szopu Toebbensa, w którym znalazł się fragment ulicy Waliców między Prostą a Ceglaną. W pierwszych dniach powstania warszawskiego w tym rejonie operowały oddziały Gustawa Billewicza „Sosny”, a po jego wycofaniu się 6 sierpnia na Stare Miasto, Zgrupowanie Chrobry II. Po przebiciu przez oddziały Reinefartha korytarza wzdłuż osi ulic Chłodnej i Elektoralnej do Placu Za Żelazną Bramą i dalej przez Ogród Saski do Mostu Kierbedzia (6-7 sierpnia), w rękach powstańców pozostała jedynie południowa część ulicy. Szczególnie ciężkie walki toczyły się na odcinku między Grzybowską a Krochmalną, który wielokrotnie przechodził z rąk do rąk, lecz początkowy fragment Walicowa (od strony Ceglanej) pozostał po stronie polskiej aż do dnia kapitulacji, 3 października. Po wojnie większość zabudowy była zniszczona i nawet budynki częściowo ocalałe zostały rozebrane, choć nieliczne dotrwały jeszcze do lat 60. M.in. w 1961 ostatecznie wyburzono pozostałości po gmachu Szkoły Handlowej. Z przedwojennych ostańców do dziś pozostały kamienice pod nr 10, 12, 14 i 17 oraz fragment muru dawnego browaru Junga (nr 11), wkomponowany obecnie w elewację biurowca Aurum. W okresie powojennym okolica przez długi czas pozostawała zrujnowana, zyskując miano dziki zachód. Dopiero w latach 70. XX wieku na tym obszarze powstało Osiedle Za Żelazną Bramą, choć tylko jeden budynek ma adres Waliców (nr 20). Ważniejsze obiekty
Znani mieszkańcy
Ciekawostki
|
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 83 odsłony