

Ratusz w Mławie – budowla barokowa, zbudowana w latach 1782-1786, przekształcana w latach 1844-1846 i 1939-1945; piętrowa z ośmioboczną wieżyczką na kalenicy. Mieści się na Starym Rynku. Historia„Kamień węgielny” pod mury pierwszego mławskiego ratusza został wmurowany około 1545 r. Wtedy to król Zygmunt I Stary (1506-1548) wydał przywilej zezwalający na wybudowanie ratusza w „commodiore loco” – dogodniejszym miejscu. Może to sugerować, że ratusz istniał już wcześniej, w innym, nieznanym miejscu. Na fundamencie tym stanął ratusz obecnych rozmiarów (bez dobudowanych później 7 sklepów tzw. „magistrackich”), wzorowany wówczas na ratuszu działdowskim (renesansowym). Nie zachowały się żadne plany, obrazy, szkice z tego okresu. W roku 1692 ratusz ten spalił się razem z kościołem i przez prawie 100 lat Mława nie mogła zdobyć się na wybudowanie nowego. W 1742 roku król elekcyjny, August III (1733-1763) nadał przywilej na wybudowanie ratusza. Z przywileju jednak nie skorzystano. Jeden z protokołów zebrania mieszczan z 1746 r. zaczyna się od słów: „za zadzwonieniem dzwonka ratuszowego”. Jak wskazuje Dominik Ostaszewski mogła to być inna, czasowa siedziba zarządu miasta. Obecny ratusz został wybudowany na starych fundamentach w 1789 r., z funduszy podatkowych, należących się starostwu, za pozwoleniem króla, kosztem 50 000zł. Zwieńczeniem budowy był łaciński napis na czterech zewnętrznych ścianach ratusza: „Za panowania z Bożej Łaski Najjaśniejszego Stanisława Augusta, króla Polskiego, wielkiego księcia Litwy przy poparciu wielmożnego Adama Feliksa dwóch imion Piotrowicza, starosty Mławskiego, kosztem całego miasta Jego Królewskiej Mości - Mławy, pilnością i staraniem szanownego i sławetnego Stanisława Krokwińskiego, burmistrza mławskiego. Dla biednych i bogatych mieszkańców jak i przechodniów niech będzie równa sprawiedliwość. Roku Pańskiego 1789”. W 1836 roku dobudowano do barokowego ratusza od strony południowej rodzaj jednokondygnacyjnych sukiennic, ciąg siedmiu sklepów „magistrackich”. Według urzędowych danych za 1844 rok z guberni płockiej, przedstawiający obraz zabudowy w miastach tego regionu – ratusz w Mławie nie istniał. Można znaleźć tu wykaz 186 domów drewnianych, 30 domów murowanych, 2 kościołów, zaś przy rubryce „Ratusz” – kreskę. Z tego co wiadomo, w tamtym okresie nie nawiedziły Mławy żadne większe pożary i zniszczenia. Jeśli chodzi o wnętrze Ratusza, jedną z piękniejszych sal ratusza była sala obrad, którą zdobił fresk malowany w latach 1925-1926 przez prof. Aleksandra Szredzkiego. Architektonicznie ratusz mławski stanowi typową kamieniczkę z czasów Stanisława Augusta. Na dachu pierwotnie była tzw. „kopułka z sygnaturką”, czyli dzwonkiem, zwołującym radnych miejskich na zebrania. Wieża ratuszowa obita blachą, jest późniejszym dodatkiem. W 1841 roku mieszczanie postanowili przebudować wieżę, powiększając ją (do 18 łokci) i umieszczając w niej zegar. Zegar miał być nowy z cyferblatem. Przebudowy podjął się niejaki Tecławski, przybyły z Prus, za 8900 zł. Był to człowiek biedny, a całe jego mienie stanowił stary wieżowy zegar. Chcąc się go pozbyć, stanął do licytacji i wygrał ją. Nie mógł jednak rozpocząć budowy bez zakupienia materiałów. Tecławskiemu pomógł Michał Mostowski – dziedzic Windyk i Kuklina, dzierżawca miejskiego folwarku Wójtostwo, wpłacając do kasy miejskiej niezbędną kaucję. Budowa trwała kilka lat, jednak Tecławski nie mógł podołać zobowiązaniu i powrócił do Prus. Wieżę w 1846 roku ukończył własnym kosztem poręczyciel Mostowski. Do 1 IX 1939 r. zegar wraz z kurantem na wieży obsługiwany był przez mławskiego Żyda – Mosze Wilczera. Podczas wojny Niemcy zniszczyli wieżyczkę, łaciński napis, fresk oraz zburzyli sukiennice. Na ich miejscu powstał jednopiętrowy budynek łączący się kondygnacjami z ratuszem. Obecny układ budynku z odbudowaną wieżą przypomina (od strony wschodniej) stan poprzedni. Zainstalowany przed kilku laty w ratuszowej wieży elektryczny zegar z kurantem, kilkakrotnie na dobę odtwarzał hejnał. Łaciński napis został odtworzony w języku polskim i zdobi jedną ze ścian holu ratusza. Z okazji 550-lecia Mławy na zewnątrz gmachu został wmurowany pamiątkowy napis, z myślą zaczerpniętą z Norwida: „Przeszłość to jest dziś, tylko cokolwiek dalej". |