Kaplica św. Jana Nepomucena w Ligockiej Kuźni

0

Niedaleko kościoła drewnianego, pw. św. Wawrzyńca, przy ul. Partyzantów, biegnącej także częściowo wzdłuż rzeki Rudy, stoi kaplica, postawiona pierwotnie niedaleko dawnych zakładów hutniczych. Jej budowę datuje się na połowę XIX wieku, ale w jakiej intencji została postawiona, tego nie wiadomo, jednak zaś, wiadomo, kto jest jej fundatorem-Jan Piecha. Kaplica jest murowana, otynkowana, zbudowana na rzucie, zbliżonym do kwadratu, z zamkniętą trójbocznie absydą. Przekryta jest dwupołaciowym dachem, pokrytym blachą, o zanikającym kolorze. Kaplica nie należy do budowli ze zdobionymi elewacjami. Od frontu widoczny jest otwór wejściowy, w którym osadzono jednoskrzydłową stolarkę drzwiową, z przeszkloną jej górną częścią, widoczną niemal pod samym półokrągłym łukiem. Po prawej stronie otworu wejściowego, wisi tablica poświęcona siedmiu mieszkańcom okolicy, zamordowanym w obozach koncentracyjnych i księdzu proboszczowi Adolfowi Pojdzie, proboszczowi w parafii na terenie niedalekich Leszczyn, z których do Palowic został przeniesiony drewniany kościółek pw. Trójcy Przenajświętszej, a on sam był inicjatorem budowy murowanego kościoła w Leszczynach. Został zamordowany w Dachau, 08.06.1942 roku, a jego brat, Jan Pojda, również ksiądz, zginął również w Dachau, 20.09.1942 roku. Na tablicy widnieją jeszcze dwa te same nazwiska:: ojca i syna, których również zgładzono w Dachau, najpierw syna, 25.10.1942 roku, potem ojca ( obaj mieli na imię Jan )-13.01.1942 roku..... Na środku ścianki szczytowej, widoczna jest przeszklona wnęka, zwieńczona ostrym łukiem, w której umieszczono figurkę św. Antoniego Padewskiego z Dzieciątkiem, wykonaną raczej w stylu ludowym. Po bokach ścianki szczytowej wykonano detale, zbliżone do nieco szerszych, niż zazwyczaj, pilastrów, przekryte daszkami, zaś od jednego „pilastra” do drugiego biegnie „ozdobna linia”, wykonana z cegły, odwróconej do frontu główką. Na środku tejże „linii” osadzono ceglany krzyż. Wnętrze kaplicy swym zapachem „oznajmia”, że nieczęsto do jej wnętrza się zagląda, chociaż w 1985 roku została gruntownie wyremontowana i chyba nieco poszerzona, to jednak czuć, iż dawno nie było w niej jakiekolwiek nabożeństwo. Wewnątrz budowli, na ścianie absydy, znajduje się obraz ze sceną Matki Bożej pod Krzyżem. Spoglądając na ten obraz, można mieć wrażenie, że został wykonany przynajmniej w początkach XX wieku. Początkowo kaplica, była poświęcona św. Janowi Nepomucenowi, którego figurę postawiono nieco z boku obrazu, i która to przypuszczalnie musiała ustąpić miejsca obrazowi... Kaplica stoi w linii ogrodzenia prywatnej posesji, do której prowadzi szerszy stopień, zbliżony raczej do czegoś w rodzaju płyty tarasowej, obłożonej płytkami.

Kaplica św. Jana Nepomucena w Ligockiej Kuźni - lokalizacja tego miejsca nie została potwierdzona. Jeśli znasz to miejsce, możesz wskazać prawidłową lokalizację tutaj.