

Mury miejskie w Krakowie – ciąg murów miejskich wraz z budowlami o charakterze obronnym (m.in. bramami i basztami), otaczający niegdyś obszar całego Krakowa (obecnie Stare Miasto), a którego niewielki odcinek zachowany został do dziś. HistoriaPowstanieJeszcze na początku XIII wieku Kraków nie posiadał żadnych obwarowań. W 1241 miasto zostało całkowicie zniszczone przez najazd tatarski. Pomimo tych wydarzeń, dopiero w 1285 książę Leszek Czarny zezwolił na umocnienie miasta. Mury były budowane z przerwami do pierwszej ćwierci XIV wieku. W tym okresie nadano obwarowaniom zasadniczy kształt i charakter. Krakowskie umocnienia były złożone z podwójnego muru oraz fosy. Ceglano-kamienny mur wewnętrzny wznosił się na wysokość 7 metrów, a był szeroki na 2,5 metra. W niektórych miejscach wyposażono go w drewniany ganek dla obrońców czy strażników. Około 9 metrów przed murem wewnętrznym umiejscowiono mur zewnętrzny, zwany także przedmurzem. Przedmurze było znacznie niższe – liczyło 2 metry wysokości, ale to na nim zatrzymywał się pierwszy atak. Mur wewnętrzny był wzmacniany przez wysokie na 10 metrów baszty. W XIV wieku było ich 17. Każdą z baszt zajmował się określony cech rzemieślników, od których wywodzą się ich nazwy, np. Ciesielskiej, Paśników, Iglarzy. Do miasta można było się dostać tylko przez jedną z 7 bram miejskich. Bramy te (zamykane na noc) wyposażone były w masywne, ciężkie, dębowe wrota i okutą żelazem bronę, czyli olbrzymią kratę opuszczaną na specjalnych łańcuchach. Miasto otoczone zostało solidną fosą szeroką na 6–10 metrów i głęboką na 3,50 metra, napełnioną wodą z Młynówki Królewskiej. LikwidacjaStan obronnych umocnień już od XVII wieku wciąż się pogarszał. Kolejne, groźne dla miasta najazdy szwedzkie wykazywały ogromne zaniedbania. W latach 1810–1814 z rozkazu cesarza Franciszka I zasypano fosę oraz przystąpiono do rozbiórki murów wraz z basztami. W ich obronie stanął prof. Feliks Radwański, który pisał: Chronią one przed wiatrami wiejącymi pod Kościół Mariacki od Kleparza. Niedobre to wiatry, bo smrody i śmieci znosić będą, a także bezbożnie podwiewać spódnice Paniom Matkom i Żonom. 13 stycznia 1817 r. Radwański wywalczył w senacie Rzeczypospolitej Krakowskiej decyzję o pozostawieniu dla potomnych fragmentów średniowiecznej fortyfikacji. Pozostawiono wyłącznie niewielki ich fragment przy Bramie Floriańskiej wraz z wysuniętym przed nią Barbakanem oraz trzema basztami: Ciesielską, Stolarską i Pasamoników. Zachował się również zarys najstarszej krakowskiej bramy – Rzeźniczej, którą możemy dostrzec w zabudowaniach tzw. klasztoru na Gródku. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku w czasie renowacji plant krakowskich w ciągu dawnych murów miejskich ustawiono kamienne postumenty z umieszczonymi wyobrażeniami dawnych baszt. Przedstawienia odwzorowują faktyczny wygląd baszt, a towarzyszące im napisy przypominają turystom ich nazwy. Ponadto, zarys dawnych murów, baszt i bram wyeksponowano tam gdzie to było możliwe ustawiając wysoki na około pół metra murek. W 2007 r. w zachowanym odcinku murów otwarto trasę turystyczną "Mury Obronne". Obiekty wzdłuż murówBramyNa mapie bramy oznaczono literami w nawiasach okrągłych:
BasztyNa mapie baszty oznaczono cyframi:
RondleRondele na mapie oznaczono symbolem -R-. Nie ma zgodności wśród historyków co do ich liczby na krakowskich murach obronnych. Najprawdopodobniej było ich pięć. |