Kościół św. Kazimierza Królewicza

0

Kościół św. Kazimierza Królewicza – zabytkowy kościół rzymskokatolicki wraz z klasztorem franciszkanów d. reformatów przy ul. Reformackiej 4, w północno-zachodniej części Starego Miasta Krakowa.

Czytaj dalej

Kościół św. Kazimierza Królewicza – zabytkowy kościół rzymskokatolicki wraz z klasztorem franciszkanów d. reformatów przy ul. Reformackiej 4, w północno-zachodniej części Starego Miasta Krakowa.

Historia

Reformaci przybyli do Polski w 1622, w Krakowie na przedmieściu Garbary osiedlili się 1625. Kościół ukończono w 1640 dzięki ofiarności Zuzanny Amendówny, która przekazała w testamencie z 1644 także zachowany do dziś w ołtarzu bocznym słynący cudami obraz Madonny. Ten pierwszy kościół Reformatów spłonął w czasie potopu szwedzkiego.

W 1658 zakonnicy osiedlili się przy dzisiejszej ulicy Reformackiej w dworku podarowanym im przez Stanisława Warszyckiego kasztelana krakowskiego. W 1666 biskup sufragan Mikołaj Oborski poświęcił kamień węgielny pod obecną świątynię. Głównym dobroczyńcą kościoła i klasztoru był Franciszek Szembek starosta biecki i kasztelan kamieniecki. Konsekracji nowej barokowej świątyni dokonał w 1672 także bp Michał Oborski.

Architektura, wyposażenie

W szczycie fasady trzy płytkie półkoliście zamknięte wnęki z barokowymi płaskorzeźbami świętych: Kazimierza królewicza, Antoniego i Piotra Alkantary. We wnętrzu kościoła późnobarokowe ołtarze pochodzące z lat 1745-48. W ołtarzu głównym zgodnie z regułą zakonu reformatów umieszczany jest zawsze krucyfiks. Patron kościoła św. Kazimierz ma swój wizerunek w bocznym ołtarzu (pierwszym po lewej stronie) obraz ten powstał najprawdopodobniej w latach 1660-1670 i uważany jest za dzieło gdańskiego malarza Daniela Schultza. W latach późniejszych nad obrazami do ołtarzy bocznych pracowali: Michał Stachowicz malując wizerunek św. Katarzyny Aleksandryjskiej w 1800 oraz Wojciech Eljasz-Radzikowski w 1842 malując "Wizję św.Antoniego" oraz wizerunek św. Piotra z Alkantary. Malowidła na sklepieniu kościoła pochodzą z 1904 i są dziełem Aleksandra Mroczkowskiego.

Dzwonek

Na ścianie klasztoru zachował się "dzwonek za konających" (takimi dzwonkami dzwoniono, kiedy umierał ktoś bliski), zawieszony na drewnianej konstrukcji nakrytej daszkiem. Poniżej tablica z czarnego marmuru odnosząca się do fundacji dzwonka w 1750.

Katakumby

Jednym z najbardziej tajemniczych miejsc Krakowa są katakumby tutejszego kościoła. Specyficzne warunki panujące w podziemiach sprawiły, że chowani tutaj od 1667 Wielopolscy, Szembekowie, Morsztynowie i zakonnicy ulegli procesowi naturalnej mumifikacji i w świetnym stanie zachowały się ich ciała do dziś. Klasztorne księgi mówią, iż pochowano tutaj 730 osób świeckich i 250 zakonników. Zakonnicy spoczywają pod prezbiterium kościoła bez trumien, bezpośrednio na ziemi i piasku. W szklanej trumnie pochowany jest zmarły w opinii świętości O. Sebastian Wolicki. Spoczywa tu także hrabina Domicella Skalska, która była w kościele zatrudniona jako służąca przez 20 lat, a do swojego pochodzenia przyznała się krótko przed śmiercią w 1864.

W kryptach uwagę zwraca też postać napoleońskiego żołnierza pochowanego w pełnym rynsztunku w mundurze z szablą i karabinem (broń zabrali w czasie II wojny Niemcy, którzy w katakumbach urządzili schron przeciwlotniczy). Tradycja klasztorna mówi, że żołnierz ciężko ranny z przestrzelonym kolanem dowlókł się do bram klasztornych w 1812. Nie dawał znaku życia, nie wiadomo skąd znalazł się w Krakowie. Zmarł wkrótce później w klasztornej lecznicy nie odzyskawszy przytomności. Może łączyło go uczucie z hrabiną Skalską, która go tu odszukała i postanowiła blisko niego pozostać?

Krypty klasztorne udostępniane są w każdą niedzielę po Mszy św. o godz. 13.00 oraz 1, 2 i 3 listopada.

Stacje Drogi Krzyżowej

Parcela po przeciwnej stronie ulicy Reformackiej przekazana zakonowi w 1735 używana była jako cmentarz. Mur oddzielający ten teren od ulicy został wzniesiony w 1863. Dzisiaj pozostały tutaj stacje drogi krzyżowej w formie kapliczek z głębokimi wnękami na obrazy. Obrazy Męki Pańskiej malował Michał Stachowicz w latach 1814-1816. Między stacjami wmurowane są tablice epitafijne z czarnego marmuru. Wśród nich jest tablica Małgorzaty z Kobylickich Stachowiczowej (zm. 1822), żony wspomnianego malarza Michała Stachowicza.


Kościół św. Kazimierza Królewicza - to miejsce nie posiada jeszcze przewodnika. Jeśli znasz to miejsce, to tutaj możesz napisać przewodnik.