

Eliaszówka (słow. Eliášovka, dawniej też Heliášovka; 1023 m) – szczyt położony w Beskidzie Sądeckim, w Górach Lubowelskich, na granicy polsko-słowackiej. Jest najwyższym szczytem Gór Lubowelskich (słow. Ľubovnianska vrchovina). TopografiaZnajduje się w grzbiecie odbiegającym z Wielkiego Rogacza przez Gromadzką Przełęcz na południowy wschód. Eliaszówka jest szczytem zwornikowym – odbiegają od niej dwa grzbiety. Jeden z nich biegnie w północno-wschodnim kierunku poprzez Świni Groń do Karczmarskiej Góry. Grzbietem tym prowadzi granica polsko-słowacka. Drugi biegnie nadal w południowo-wschodnim kierunku w głąb Słowacji, w Góry Lubowelskie. Stoki północne opadają w stronę doliny potoku Czercz, zachodnie – po stronie słowackiej – do doliny Lipnika, natomiast ze stoku południowo-wschodniego początek bierze również słowacki potok Eliaszówka (Eliášovka). Opis szczytuNa północno-wschodnim stoku usytuowany jest ośrodek narciarski Sucha Dolina, jeden z większych w regionie, zaś na południowym zboczu, na polanie Zvir w łemkowskiej wsi Litmanowa, znajduje się Sanktuarium Matki Boskiej Litmanowskiej będące celem licznych pielgrzymek. Tutaj w niedużej szopie pasterskiej, w latach 1990-1995, 13-letniej Katce i 12-letniej Ivetce miała ukazywać się Matka Boska. Z Polski na szczyt prowadzą szlaki turystyczne różnego typu, ale można się tam dostać także z drugiej strony granicy. Mimo braku szlaków, ze względu na brak prawnej ochrony przyrody, wejście jest dozwolone. Do 21 grudnia 2007 r. funkcjonowało tutaj turystyczne przejście graniczne. HistoriaDawniej stoki Eliaszówki były znacznie bardziej bezleśne, trawiaste i służyły jako wielkie pastwisko. Widoki z Eliaszówki były też znacznie bardziej rozległe. Obecnie wierzchołek Eliaszówki zarósł już lasem i jest nieciekawy, pozbawiony widoków. Widoki są jeszcze ze szlaku turystycznego na podejściu pod Eliaszówkę z Piwnicznej-Zdroju. Sporo polan istnieje jeszcze na słowackich stokach Eliaszówki, ale i one stopniowo zarastają lasem. W czasie II wojny światowej okolice Eliaszówki były popularnym miejscem przekraczania granicy przez kurierów. Było to kontynuowane również po wojnie. W grudniu 1983 polscy wopiści ujęli tutaj trzech młodych Słowaków przemycających w plecakach z Polski wydawnictwa religijne, których drukowanie i posiadanie na Słowacji było zabronione. Spędzili w polskich aresztach 6 miesięcy, a potem w słowackim więzieniu 14 miesięcy. Szlaki turystyczne
|